Category: Warto wiedzieć

Rozszerzanie diety – kiedy nie wszystko idzie zgodnie z planem…

rozszerzanie diety

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) rekomenduje karmienie dziecka wyłącznie mlekiem matki lub mlekiem modyfikowanym przez pierwsze sześć miesięcy. Po tym okresie należy wprowadzać inne stałe pokarmy, ale trzeba pamiętać, że do końca 12. miesiąca życia mleko powinno stanowić podstawę diety.

Na ten moment część rodziców czeka z niecierpliwością, a dla pozostałych rozszerzanie diety jest bardzo stresujące. Rodzice zastanawiają się nie tylko nad tym, co podać na początek, ale także w jakiej formie i jakie potrzebne akcesoria do karmienia wybrać. Na rynku mamy przecież ogromny wachlarz krzesełek do karmienia, ,,pierwszych’’ łyżeczek i talerzyków. Do tego wszystkiego dochodzi obawa o to, co w przypadku, gdy dziecko zacznie się krztusić, albo w ogóle nie zechce jeść tego, co mu zaproponujemy. Czy zacząć od podawania pokarmu o gładkiej konsystencji łyżeczką, czy od początku pozwalać dziecku na samodzielne sięganie po jedzenie, w takich konsystencjach, jakie są rzeczywiście (BLW)?

Co najczęściej niepokoi rodziców na początku rozszerzania diety:

  • w trakcie karmienia łyżeczką, dziecko wypycha językiem łyżeczkę;
  • przy próbach podania pokarmu o grudkowatej konsystencji, dziecko reaguje odruchem wymiotnym lub krztusi się;
  • dziecko często wypluwa jedzenie;
  • większe kawałki jedzenia dziecko wyciąga rękami z ust;
  • dziecko przełyka zbyt duży kawałek jedzenia, a następnie krztusi się;
  • przy próbie podania pokarmu, dziecko odwraca głowę i zaciska usta.

Nie każde, nawet prawidłowo rozwijające się sześciomiesięczne dziecko, jest gotowe na rozszerzanie diety pokarmem stałym. Należy ocenić gotowość odruchową, motoryczną i sensoryczną dziecka.

Najczęstsze przyczyny niegotowości:

  • niezdiagnozowana wcześniej ankyloglosja (skrócone wędzidełko języka);
  • wygórowany odruch wymiotny;
  • brak umiejętności realizacji ruchów bocznych języka;
  • zaburzony rozwój w zakresie autostymulacji oralnej.

Należy także pamiętać o dzieciach urodzonych przedwcześnie czy dzieciach po operacjach, które musiały być zaintubowane. To grupa maluszków, która bardzo często ma nadwrażliwość intraoralną. W takich przypadkach dziecko, będzie potrzebowało więcej czasu. Nie możemy niczego przyspieszać. Nie od razu możemy stymulować wnętrze jamy ustnej. Często zaczynamy od dotykania dłoni, stóp, brzuszka. Najważniejsze jest zbudowanie dobrej relacji z dzieckiem.

Nie wszystkie dzieci po skończonym szóstym miesiącu życia są na takim samym poziomie gotowości motorycznej, sensorycznej i odruchowej. Oczywiście, część maluszków od początku rozszerzania diety świetnie poradzi sobie z kawałkiem brokuła czy batata. Nie zawsze tak jest. Część dzieci potrzebuje przechodzić stopniowo w trudniejsze faktury, zaczynając od gładkiej konsystencji podanej na łyżeczce. W jeszcze innych przypadkach potrzebna będzie pomoc specjalisty, który pomoże zdiagnozować przyczynę trudności w rozszerzaniu diety i będzie wspierał rodziców w tej drodze.

Warto pamiętać, że wszystkie dzieci potrzebują różnorodnych doświadczeń sensorycznych. Dlatego starajmy się podawać pokarmy o zróżnicowanej fakturze. Nawet jeśli dziecko radzi sobie z kawałkami owoców czy warzyw i tak powinniśmy dawać mu możliwość poznawania pokarmów o gładkiej i grudkowatej konsystencji.

Źródła:

M. Machoś, Gryzaki w profilaktyce i terapii logopedycznej. Program usprawnienia motoryki oralnej PUMO, Googoo 2021.

K. Rowell, Jenny Mcglothlin, Jak pomóc dziecku ze skrajną wybiórczością pokarmową?, Wydawnictwo Pestka i Ogryzek S.C. 2020.

Terapia miofunkcjonalna

terapia miofunkcjonalna logopedia

Często w gabinecie logopedycznym spotykamy się z wywoływaniem głosek, a następnie żmudnym utrwalaniu ich w kolejnych pozycjach w wyrazach, zdaniach i mowie spontanicznej. Zdarza się, że rezultaty takich spotkań są niewielkie, a terapia trwa długo i jest mało efektywna zarówno dla dziecka jak i dla terapeuty. Wynika to z nieprawidłowego podejścia do problemu – w takich przypadkach musimy zacząć od bazy motorycznej dla rozwoju mowy, wzmocnić to co jest najsłabsze – wyrównać napięcie mięśniowe wraz z funkcjami w okolicach twarzy. Jeżeli koordynacja mięśni jest zaburzona, język nie jest w stanie prawidłowo spełniać swojej roli. Obecnie coraz częściej w gabinecie logopedycznym pojawiają się pacjenci skierowani przez innych specjalistów (laryngologów, foniatrów, fizjoterapeutów, osteopatów, ortodontów) na terapię miofunkcjonalną.

Terapia miofunkcjonalna polega na usprawnieniu funkcji biologicznych w obrębie narządu żucia. Jest to zespół ćwiczeń dla mięśni mimicznych i narządu żucia – ćwiczenia zaleca się wykonywać 2-3 razy dziennie. Ćwiczenia te pomagają skorygować nieprawidłową pracę mięśni języka, ust oraz gardła w czasie odpoczynku, żucia i połykania.

Co to są zaburzenia miofunkcjonalne? 

W przypadku zaburzeń miofunkcjonalnych występują dysfunkcje w obszarze ustno-twarzowym, ale ma to przełożenie na napięcia i zaburzenia czynnościowe w obrębie całego ciała, które także są przedmiotem terapii, dlatego pracując z pacjentem miofunkcjonlanie pracujemy holistycznie, czyli nie tylko w obrębie twarzy, lecz również na całym ciele.

Terapia miofunkcjonalna jest wskazana:

  • U pacjentów oddychających w spoczynku jamą ustną, ze stale rozchylonymi wargami – w momencie gdy usta są otwarte, następuje zmiana napięcia mięśni, warga górna jest nieaktywna, a warga dolna wywija się na zewnątrz, często jest gruba i zaczerwieniona. Przy takim oddychaniu często możemy zaobserwować oddychanie górą z wysoko uniesionymi ramionami i zapadniętą klatką piersiową;
  • W przypadku nadmiernego ślinienia – ślina wyciekająca z jamy ustnej powoduje podrażnienie i zaczerwienienie wargi, ślina znajdująca się w kącikach ust może powodować stany zapalne i pęknięcia;
  • W pacjentów z nieprawidłową pozycją spoczynkową języka – język może znajdować się między zębami przednimi i/lub bocznymi lub skierowany w stronę zębów przednich i/lub bocznych;
  • U pacjentów z wadami wymowy – w przypadku braku możliwości precyzyjnego oraz subtelnego ustawienia mięśni języka oraz siły działania przepony, nie jest możliwa prawidłowa artykulacja niektórych głosek;
  • Przy przetrwałym infantylnym sposobie połykania – gdzie jest jeszcze zachowana fizjologiczna funkcja wysuwania języka do przodu. Jeśli język nie jest w stanie w prawidłowy sposób wytwarzać podciśnienia koniecznego do połykania (czyli przez przyssanie do podniebienia twardego) wówczas w tym procesie następuje kompensacja i muszą być użyte sąsiednie mięśnie;
  • Podczas leczenia ortodontycznego – język napierający podczas połykania w kierunku zębów przednich lub bocznych, swoją siłą działa na zęby jak aparat ortodontyczny ale z niepożądanym efektem powodując nieprawidłowe ustawienie zębów, zmianę kształtu szczęki lub żuchwy;
  • Przy problemach z postawą, nieprawidłowym napięciem w całym ciele – asymetryczne ustawienie głowy, nieprawidłowa postawa, która uniemożliwia utrzymanie zamkniętych ust, pozycji języka, połykania.

Jeżeli zauważasz, któryś z tych problemów u swojego dziecka – terapia miofunkcjonalna to konieczność.

W przypadku zaburzeń miofunkcjonalnych, mimika jest często mało wyrazista, ruchomość mięśni od kątów oczu do policzków wydaje się ograniczona. W związku z tym kompleksowa terapia miofunkcjonalna wpływa nie tylko na zamknięcie ust i połykanie, ale również często całościowo zmienia wygląd dziecka. 

Przyczyny zaburzeń miofunkcjonalnych:

  • Zaburzenia w okresie embrionalnym podczas wykształcania się mięśni ustno-twarzowych,
  • Komplikacje podczas porodu, zwłaszcza poród krótkotrwały, niedobór tlenu, który może doprowadzić do minimalnej dysfunkcji mózgu objawiającej się zaburzeniami czynnościowymi mięśni języka i twarzy,
  • Obniżenie funkcji czucia głębokiego, które wyraża się np. w zaburzeniach planowania ruchów języka,
  • Obniżona sprawność układu przedsionkowego wpływa na napięcie zaangażowanych mięśni ustno-twarzowych, 
  • Nieprawidłowe odżywianie (stosowanie smoczków do butelek o zbyt małej średnicy, powiększanie otworu w smoczku, karmienie dziecka z nieprawidłową pozycją głowy i ciała, zbyt miękkie i głównie słodkie pokarmy),
  • Długie ssanie smoczka/palca, które może spowodować zgryz otwarty,
  • Częste infekcje, które powodują utrudnione oddychanie przez nos,
  • Skrócone wędzidełko języka, wargi górnej.

Celem terapii miofunkcjonalnej jest zwłaszcza poprawa nieprawidłowego sposobu połykania, a w konsekwencji poprawa zaburzonej czynności mięśni ustno-twarzowych, praca nad poprawą koordynacji oko-ręka, prawidłową postawą ciała, koncentracją, czynnością przepony oraz korygowanie zaburzeń artykulacji głosek.

Źródła:
https://miofunkcjonalna.pl
http://www.czytelniamedyczna.pl/3568,mioterapia-w-leczeniu-wad-ortodontycznych-zasady-stosowania.html
https://butejko.pl/terapia-miofunkcjonalna-pomoc-przy-chrapaniu-obturacyjnym-bezdechu-sennym/
Kittel A. M., Terapia miofunkcjonalna, Wydawnictwo MAjUS, Zielona Góra, 2014